niedziela, 26 kwietnia 2009


Świat jest śliczny
Pełen ptaków
Pięknych dolin
Różnych ptaków.

Ale jest kraj taki,
gdzie śpiewają wszystkie ptaki.
Dzieci bawią się i grają
I też może pomagają.

Nie istnieją złe krainy
Gdzie jest bigos i wędliny
Gdzie jest morze i też góry
I urodzaj natury.

Sportowców tam nie brakuje
Mateusz Kusznierewicz żegluje
Małysz jeździ na nartach
Może w Dolomitach czy Tatrach.

Chłopiec wszystko usłyszał
Co to za kraj? - zapytał.
A ja powiedziałem do chłopca:
To Rzeczpospolita Polska.

Aleksander Boski, kl. VId

Wyniki konkursu Rytmy nieskończoności


Uczennica naszej szkoły- Marta Sabina Kudiuk została laureatką IV Ogólnopolskiego Konkursu Przeglądu Twórczości Poetyckiej imienia Jacka Kaczmarskiego: Rytmów nieskończoności. Marta uczęszcza do klasy III LO. Gratulujemy wspaniałego sukcesu!

Scenariusz zajęć literackich z elementami biblioterapii klasy 5-6

Cykl zajęć : Jaki jestem ? -ja w « wieży o tysiącu luster »

Cele ogólne :

-kształcenie właściwych postaw społecznych

-utrwalenie norm etycznych

Cele szczegółowe :

-uczeń potrafi odróżnić zachowanie pozytywne od negatywnego

-wie, że należy liczyć się z opinią innych

-wie, że stosunek innych do nas zależy w dużej mierze od naszej postawy wobec otoczenia

Przebieg zajęć :
1.Ćwiczenia integrujące.
Uczniowie pracują w grupach, odtwarzają różne sceki z życia codziennego.
Przykłady : a) Kolega obiecał pożyczyć kasety wideo, ale zapomniał...
b) Pożyczyłam koleżance moją ulubioną spódnicę, a ona ją zniszczyła.
c) Umówiłem się z kolegą do kina, spóźnił się pół godziny.

2. Odczytanie tekstu przed nauczyciela.

3. Dyskusja : dzieci przypominają utwory, w których wystąpił motyw lustra :

« Bazyliszek »- lustrzana prawda zabija
« Królewna Śnieżka »- lustro mówi prawdę
« Królewna Śniegu »- lustro posiada siłę fałszowania odbitego świata i ludzi.

4. Dzieci podają definicję lustra, jego funkcje.

5. Powtórne odczytanie tekstu.

6.Uczniowie ilustrują przeczytany tekst ( mogą to być szkice) a następnie uzupełniają schemat.



PIESEK 1 PIESEK 2



Jaki był ? Jaki był ?



Wnioski Wnioski





7. Dyskusja :
a) Czy bohaterowie poznali prawdę o świecie ?
b) Od czego zależała ich ocena ?
c) Czego wyrazem była agresja?
d) Jakie zachowanie przysparzają nam przyjaciół a jakie wrogów?

8. Zapisanie wniosków na tablicy.

Scenariusz zajęć literackich z elementami biblioterapii w klasach 5-6

Cykl zajęć : Jaki powinien być przyjaciel ?
Cele ogólne :
-kształtowanie właściwych postaw społecznych
-utrwalenie norm etycznych
Cele szczegółowe :
-uczeń akceptuje innych, w klasie czuje się swobodnie
-potrafi pracować w grupie
-wie, że należy pomagać innym
-potrafi odróżnić zachowanie pozytywne od negatywnego
Pomoce: wzór drzewa
Przebieg zajęć:
1.Ćwiczenia integrujące : uczestnicy za pomocą gestów pokazują co lubią robić najbardziej. Grupa odgaduje.
2. Słoneczko definicyjne- próba definicji słowa “przyjaźń”. Każdy uczeń wpisuje swoje skojarzenia na paskach papieru. Jeśli słowa się powtarzają, dokładamy je do siebie-najdłuższe paski to słowa kluczowe.
3. Odczytywanie tekstów.
4. Praca w grupach: uczniowie nazywają cechy charakteru zwierząt bohaterów tekstów.
5. Liderzy grup przedstawiają obserwacje swoich kolegów. Wpisujemy je na tablicy.
6. Dyskusja nad postępowaniem bohaterów ; cechy pozytywne I negatywne. Podkreślamy wyższość takich wartości jak uczynność, uprzejmość, odwaga nad egoizmem I tchórzostwem.
7. Drzewo przyjaźni : uczestnicy otrzymują kartki z narysowanym drzewem. Na nim rysują jabłka , w które wpisują cechę, prawdziwego przyjaciela. Pod drzewem umieszczają jabłka (spadły z drzewa) z cechami negatywnymi.

Opracowała Elżbeta Driesen

„Sam w grupie” - scenariusz zajęć biblioterapeutycznych Irena Jurgielewiczowa „Ten obcy"

Cele- Kształtowanie zachowań ułatwiających integrację każdego dziecka w grupie .
- Dążenie do zmian zachowań zmierzających do integracji
grupy.
- Uświadomienie dzieciom uczuć, tych osób, które w grupie czują się osamotnione,
obce, inne .

Uczestnicy zajęć: uczniowie klasy VI

Tok zajęć:

1. Zajęcia integracyjne:
A. Poznajmy się: - siedząc w kręgu, uczniowie opowiadają o swoich zainteresowaniach.

B.Co lubię, czego nie lubię: - rzucają do siebie piłkę i zadają sobie różne pytania ,np.

a)Czy uprawiasz sport?
b)Jakiej słuchasz muzyki?
c)Jak spędzasz wolny czas?
d)Jakie masz obowiązki w domu?
e)Co chciałbyś robić, gdy dorośniesz?


C. Jak się witam z różnymi osobami: - krótkie scenki dramowe( uczniowie pracują w grupach )- demonstrują różne sposoby powitań a następniepróbują odgadnąć, które z tych powitań było witaniem się z osobą bliską, a które z kimś nieznajomym, obcym.

D.Rozmowa o odczuciach towarzyszących różnym powitaniom.
Prowadzący zmierza do wyłonienia problemu: „obcy są wśród nas”, „sam w grupie”.
Uczniwie próbują zdefiniować pojęcie „obcego".
2. Rozwiązywanie problemu „obcości".
A. Metoda „słoneczko" - uczestnicy wpisują wszystkie skojarzenia ze słowem „obcy" na wąskich karteczkach
B. Odczytanie fragmentu powieści „Ten obcy" ( przybycie Zenka na wyspę ).
C. Dyskusja na temat zachowań poszczególnych bohaterów książki.
D. Scenki dramowe: ja jako obcy w grupie rówieśniczej, ja jako obcy w dowolnie wybranym miejscu( każdy uczestnik zajęć musi być w roli obcego).
E. Rozmowa o uczuciach towarzyszących tym rolom.
F. Notatka:- Co zrobić, aby przychodzący do szkoły, do naszej klasy nie czuli
się obcymi?
G.Zebranie prac podsumowanie: zapisanie wniosków na tablicy (każdy uczestnik zapisuje swoje wnioski).

Opracowała Elżbeta Driesen

HISTORIA KSIĄZKI XIX I XX W.

●“Czytanie bez myslenia na nic;

A myslenia bez czytania tez nie prowadzi”

J.I.Kraszewski

●”Czytanie dobrych książek jest niczym rozmowa

Z najwspanialszymi ludźmi minionych czasów”

Kartezjusz

●”Więcej jest wart człowiek, który czyta, niż nie czytający;

Wiele wart, kto rozumie co czyta;

Najwięcej wart, kto postępuje według tego, co w rozumnych książkach wyczytał”

Fritze

Książkadokument piśmienniczy myśli ludzkiej, raczej obszerny, w postaci publikacji wielostronicowej o określonej liczbie stron, o charakterze trwałym. Słowo o bardzo wielu pokrewnych znaczeniach.

Dzisiejsza postać książki wywodzi się od kodeksu, czyli kartek połączonych grzbietem, które wraz z upowszechnieniem pergaminu zastąpiły poprzednią formę dokumentu piśmienniczego, czyli zwój.

Kryteria

Za książkę uważa się:

  • wydawnictwo zwarte – przeciwieństwo czasopisma, może to być duży utwór literacki, zbiór mniejszych utworów, leksykon, podręcznik, poradnik, praca naukowa, dokument lub zbiór dokumentów, album, atlas itp.
  • wydawnictwo dziełowe – przeciwieństwo akcydensu
  • utwór prozatorski, synonim powieści – utwór obszerniejszy niż opowiadanie, nowela czy esej
  • zbiór mniejszych utworów prozatorskich, o określonej myśli przewodniej i wspólnej kompozycji, powiązanych w całość redakcyjną, także zbiór myśli, zapisków, notatek, artykułów
  • w terminologii bibliotekarskiej:
    • publikację powyżej 48 stron – publikacja mniejsza określana jest wtedy jako broszura
    • każdą pozycję biblioteczną w oprawie twardej – także np. nuty, mapy, oprawione zszywki czasopism itp.

Książka XIX wieku.

Wiek XIX, wiek narodzin wielkiego przemysłu, to rozkwit kupiectwa i mieszczaństwa, umożliwił on szerokim warstwom dostęp do zdobyczy wiedzy i techniki. Znamieniem tej epoki jest zarazem wyrastanie do potężnego znaczenia — prasy i czasopismiennictwa, dyktujących w imię pośpiechu techniczne udoskonalenia w drukarstwie. Z jednej strony rozwija się piśmiennictwo naukowe i techniczne, ku czemu skłania potrzeba szybkiej informacji naukoweJj i rzeczowej, rozbudowa warsztatów uczonych i napływ do szkół wyższych coraz liczniejszych rzesz studiujących. Nic zatem dziwnego, że zwłaszcza druga połowa stulecia obfituje w wielkie wydawnictwa typu encyklopedycznego oraz okazałe serie źródłoznawcze.

Obserwować wszakże możemy w dziedzinie wytwórczości książki również inne skutki zmieniającego się ustroju. Rozwijający się kapitalizm, dążący do uczynienia wszelkiej produkcji jak najbardziej opłacalną, musi ją przyśpieszać i mechanizować. Gdy tendencje te opanowały drukarstwo, pozbawiły książkę XIX wieku — w imię tempa i potanienia produkcji za pomocą mechanizacji pracy — znamion rzemieślniczej sztuki drukarskiej, piętna indywidualnych dzieł drukarzy-artystów. Masowa produkcja, poddana prawu kapitalistycznej konkurencji, czyni z książki towar, przedmiot handlu i spekulacji. Szukając szybkiego i łatwego zbytu, wydawca często nie dba o treść, schlebiając bądź gustowi klas posiadających, bądź niewybrednemu smakowi drobnomieszczaństwa. Stwierdzić należy jednak, iż zasługą rozwijającego się wówczas kapitalizmu jest przyśpieszenie drogą mechanizacji, a wiec i umasowienie produkcji książkowej. Wielkie nakłady wymagały wielokrotnego (nieraz kilkudziesięciu tysięcy) odbijania tego samego składu drukarskiego, co z jednej strony pociągało za sobą zbijanie się i niszczenie czcionek, z drugiej strony wymagało znacznego czasu na proces tłoczenia. Otóż oba te postulaty zaspokojono: pierwszy za pomocą stereotypii, drugi przez wprowadzenie pośpiesznej maszyny drukarskiej. Później by tempo produkcji jeszcze przyśpieszyć, wprowadzono zamiast ręcznego składania — mechaniczne, oraz maszynę rotacyjną do tłoczenia. Równocześnie niemal z mechanizacją drukarstwa narodził się nowy dział przemysłu związanego z produkcją książki i czasopisma — technika reprodukcyjna.
Unowocześniona stereotypia polega na tym, że na skład drukarski sporządzony ze zwykłych czcionek wtłacza się arkusz wilgotnej tektury, wskutek czego odbija się na nim odwrócony obraz składu, stanowiąc jakby płytę z zagłębionymi w niej matrycami. W takiej tekturowej matrycy można następnie odlać dowolną ilość stereotypowych płyt metalowych o wypukłorzeźbionym rysunku składu, które mogą służyć do tłoczenia w dowolnej ilości maszyn równocześnie. Matryce stereotypowe mogą po użyciu być przechowywane przez długie lata do ewentualnego ponownego użytku. Stereotypię tego typu wynalazł w 1829r. Claude Genoux w Paryżu.
Niezależnie od usiłowań, które w wyniku dały stereotypię, starano się ulepszyć sposoby tłoczenia ze zwykłego składu drukarskiego (formy). Aż do końca XVIII w. odbywał się ten proces systemem gutenbergowskim z tą różnicą, że do odbijania druku w dużych formach stosowano zamiast górnej płyty wałek, który pod naciskiem przesuwał się po papierze leżącym na formie, co umożliwiało równomierne odbicie składu. Ten sam cel osiągnęła żelazna prasa wynaleziona w 1800r. Przez lorda Karola Stanhope'a, dzięki której uzyskiwało się równomierny nacisk na całą formę.
W innym kierunku — przyśpieszenia pracy drukarza — zmierzały wynalazki Fryderyka Königa. Zapoczątkował on swą serię zbudowaniem prasy dociskowej tzw. pedałówki lub tyglówki, która posługiwała się jeszcze płaską płytą dociskową, ale przy pionowym ustawieniu formy drukarskiej. Przełom w zakresie druku stanowiła jednak dopiero mechaniczna prasa pośpieszna, opatentowana przez niego w Lipsku w 1811r. Najistotniejszym elementem nowej maszyny jest zastąpienie płyty dociskowej — walcem. Działanie prasy pośpiesznej jest następujące: forma drukarska zamocowana na ruchomym fundamencie przesuwa się podczas tłoczenia poziomo w przód i w tył, przechodząc najpierw pod systemem wałków, które ją naczerniają farbą, a następnie pod cylindrem z nałożonym papierem, na którym odbija się skład. Ulepszoną prasę pośpieszną Königa o dwóch cylindrach (Doppelmaschine) zastosowano po raz pierwszy w Londynie do druku Times'a (nr z 29.XI.1814 r.), którego cały nakład odbito w ciągu jednej nocy. Artykuł wstępny dziennika został poświęcony omówieniu doniosłego wydarzenia, które zapoczątkowało nową erę w rozwoju drukarstwa i prasy. Tak więc postęp techniczny w dziedzinie drukarstwa umożliwił rozkwit prasy codziennej, który osiągnie swoje szczytowe nasilenie dzięki maszynie rotacyjnej.
Jak wielki krok naprzód w zakresie przyśpieszenia uczyniło drukarstwo dzięki maszynie Königa może dać pojęcie zestawieniedwóch cyfr: podczas gdy na prasie ręcznej uzyskiwano 100 odbitek na godzinę, teraz liczba ich wzrosła do 1000, a nawet 1600!
W dalszym ciągu powstawały wciąż nowe ulepszenia wprowadzane przez samego Königa i jego wspólnika Bauera oraz przez ich następców, a dzisiejsze maszyny drukują podwójne, a nawet poczwórne formy, posiadają samoczynne nakładanie, zdejmowanie i składanie (falcowanle) zadrukowanych arkuszy oraz urządzenie do druku wielobarwnego i inne umożliwiające wytwarzanie druków nie tylko szybko i w dużych ilościach, lecz przy tym również precyzyjnie i estetycznie wykonanych.

Ale do fabrycznego wytwarzania książek potrzebne były nie tylko zmechanizowane, szybko produkujące warsztaty, którym zresztą, przyszła z decydującą pomocą maszyna parowa; potrzebny był ponadto surowiec w odpowiedniej jakości i ilości — papier. Ręczne czerpanie dawało tylko niewielkie pojedyncze arkusze i wymagało stosunkowo dużego nakładu czasu. Przyśpieszyła ten proces dopiero maszyna papiernicza produkująca szybko papier różnego rodzaju, w różnych wymiarach, a nawet w kilkusetmetrowych taśmach. Jako surowca używa się miazgi papierniczej bądź z roztartych w kadziach, tzw. Holendrach, szmat i celulozy, bądź ze ścieru drzewnego. Masa tego surowca rozcieńczona wodą spływa przy produkcji maszynowej na sito w postaci taśmy posuwającej się bez przerwy naprzód w położeniu poziomym. Wskutek ruchu i drgania sita woda wycieka z masy, a taśma papieru przechodzi między nagrzanymi wałkami pokrytymi pilśnieni w celu wysuszenia. Papier do pisania musi być wytwarzany z dodaniem kleju (by nie rozpływał sie atrament), satynowany zaś (z połyskiem) jest przesuwany przez rozgrzane mocno kalandry, tj. Maszyny składające się z walców żelaznych i z prasowanego papieru. Papier tzw. Kredowy, błyszczący, używany do ilustracji, pokryty jest cieniutką warstwa glinki.
Wreszcie do rzędu wynalazków pierwszorzędnej wagi dla przemysłu książkowego, zwłaszcza zaś dla umasowienla ilustracji i trudnych składów (nuty, pisma egzotyczne itp), należy zaliczyć tzw. Druk płaski - litografię, którą zawdzięczamy Alojzemu Senefelderowi. Pierwsze próby odbijania z kamienia podejmował on już w końcu XVIII w.

Wszystkie powyższe zdobycze techniki ułatwiały wprawdzie masową produkcję wydawniczą, ale z drugiej strony pogoń przedsiębiorców za zyskiem doprowadziła do obniżenia jakości tej produkcji, jak już wyżej wspomniano. Niebawem jednak zrodził się ruch zmierzający do wznowienia książki pięknej, wzorowanej na książce dawnych stuleci. Przewrót ten nie wyszedł od drukarzy, lecz od estetyków pod przewodnictwem Williama Morrisa w Anglii. On i jego zwolennicy głoszą powrót do wytwarzania ręcznego, w mylnym przekonaniu, że maszyna jest wrogiem robotnika i piękna. W 1891r. Zakładają na przedmieściu Londynu Hammersmith sławną drukarnię Kelmscott Press, nastawioną wyłącznie na prace ręczną, a ich ideałem i wzorem jest książka średniowieczna i mistrzowskie dzieła pierwszych drukarzy. Styl Morrisa znajduje naśladowców w całej Europie, lecz jego przesada w formie typograficznej l niesłuszne eliminowanie z wytwórczości maszyn powodują szybkie zanikanie tych wpływów. Jedno pozostaje jako czynnik rozwojowy: dążenie do artystycznego charakteru, już nie tylko wydawnictw zbytkownych, lecz także książek użytkowych. Drukarnie zatrudniają fachowych doradców graficznych, którzy czuwają nad doborem czcionek, układem i zdobieniem kolumn oraz należytym odbiciem. Książka wychodząca w wieku XX ma już wszelkie dane do osiągnięcia doskonałości.

Rozkwit klas średnich, po okresie rewolucji mieszczańskich, przejawił się także w nacjonalizacji księgozbiorów należących do warstw wyższych i klasztorów, które konfiskuje się na rzecz bibliotek publicznych. We Francji większość zbiorów dostaje się bibliotece dawniej królewskiej, przekształconej w 1792r. Na narodową. Przemiany społeczne i ruch księgozbiorów wywołują zbieractwo prywatne, kwitiną antykwariaty, odbywają się licytacje, książki przechodzą z rąk do rąk.
Sekularyzacja klasztorów i przekazywanie ich księgozbiorów na własność publiczną, co przeprowadzono w niektórych krajach w tym okresie, odbiły się najkorzystniej na zbiorach starych druków i rękopisów, które zostały teraz skupione w wielkich bibliotekach publicznych, gdzie mogły być należycie opracowane i udostępnione. Dzięki masowym przesunięciom zbiorów zabytkowych przodujące miejsce zajęła np. W Niemczech biblioteka monachijska, dokąd spłynęły książki ze 150 klasztorów, dając Ludwikowi Hainowi podstawę do opracowania wielkiej bibliografii inkunabułów (około 16000 poz.). To przemieszczenie i komasowanie zbiorów bibliotecznych, a zarazem rozwój nauk, uniwersytetów oraz przedsięwzięć wydawniczych wywołały konieczność wewnętrznej reorganizacji bibliotek i nowego ustawienia pracy bibliotekarzy. Wytyczną nowego kierunku miała być służba publiczna bibliotek i bibliotekarzy. Organizuje się współpracę bibliotek, tworzy lub rozbudowuje centralne biblioteki państwowe głównie jako zbiornice pełnego piśmiennictwa danego kraju, które określa się mianem bibliotek narodowych. Kształtowanie się narodu i wzrost poczucia narodowego, tak znamienne dla XIX w., przyczynia się do narodzin wielu instytucji tego typu. Przoduje w zakresie organizacji British Museum, które uzyskuje nowe magazyny, tudzież wielką okrągłą salę czytelnianą pokrytą kopułą. Nowością jest też wyposażenie jej w zasobną bibliotekę podręczną i metalowe półki. Drugą biblioteką, której charakter jako narodowej wykrystalizował się po rewolucji była paryska Bibliotheque National, pomnożona znakomicie łupami wojennymi Napoleona. W latacn 60-tych biblioteka uzyskała nową salę czytelnianą, wzorowaną na londyńskiej pokrewnej instytucji — zwieńczoną szklaną kopułą. Tutaj reformatorską rolę analogiczną do Panizziego odegrał w drugiej połowie wieku uczony, znawca rękopisów, Leopold Delisle, którego główną zasługą było połączenie 4 różnych katalogów. W 1897r. Rozpoczął on druk znanego katalogu alfabetycznego, z którego Katalog autorów Bibliotheque Nationale, jeszcze po dziś dzień nie został zakończony.
Ale ciekawszym i bardziej owocnym dla rozwoju ogólnego czytelnictwa było inne zjawisko, a mianowicie narodziny instytucji typu oświatowego. W Szwajcarii powstają biblioteki kantonalne, w Stanach Zjednoczonych biblioteki poszczególnych stanów, tzw. State Libraries, w Anglii okręgowe (hrabstw) tzw. Counties Libraries. Rok 1850 przynosi znamienną uchwałę parlamentu angielskiego, nakazującą, aby każda gmina licząca ponad 10000 mieszkańców opodatkowała się na rzecz publicznie dostępnej biblioteki. Jednakże biblioteki powszechne poza Anglią musiały jeszcze czekać na swoją erę.

W ciągu XIX w. zachodzą zasadnicze przemiany w organizacji wewnętrznej i budownictwie bibliotecznym, cośmy zauważyliśmy na przykładzie British Museum. Dawny system salowy musi runąć pod olbrzymim naporem książek i zwiększającym się stopniowo napływem czytelników. Następuje rozdział pomieszczeń użytkowych od magazynów książkowych, ozdobne szafy ścienne muszą ustąpić gęsto ustawionym półkom na całej przestrzeni magazynowej. Dla czytelników przeznacza się osobne sale z podręcznym księgozbiorem, z katalogami, czytelnie otrzymują górne oświetlenie. Jak widać, jest to zaczątek nowoczesnych urządzeń bibliotecznych.

v WSPÓŁCZESNA KSIĄŻKA

eBook, książka elektroniczna lub publikacja elektroniczna, e-książka – treść zapisana w formie elektronicznej, przeznaczona do odczytania za pomocą odpowiedniego oprogramowania zainstalowanego w urządzeniu komputerowym (np. komputer osobisty, specjalne urządzenie do czytania książek, telefon komórkowy czy palmtop).

Elektroniczną książką, w szerokim tego słowa znaczeniu, można by nazwać każdy elektroniczny dokument, jak choćby plik Worda czy WordPerfecta opatrzony spisem treści i systemem nawigacyjnym. Nawet przyjęcie założenia, że do odczytania takiego dokumentu potrzebny jest powszechnie dostępny, bezpłatny czytnik, nie eliminuje Worda, gdyż pliki DOC można odczytać w rozmaitych darmowych aplikacjach czy choćby specjalnym Word Viewerze. W gruncie rzeczy definicja książki elektronicznej jest dość arbitralna, skoro jej mianem możemy określić plik w formacie PDF, a już zwyczajowo nie zaliczamy do grona e-booków plików sporządzonych w Wordzie (niemniej jednak za pierwszy polski e-book chciano kiedyś uznać książkę Olgi Tokarczuk „Dom dzienny, dom nocny”, promowaną przez Bertelsmanna, choć był to zwykły dokument Worda).

v Zalety książek w postaci elektronicznej

Książki elektroniczne, a właściwie urządzenia i oprogramowanie do ich pobierania i odtwarzania, mają szereg oczywistych zalet, a także pewne wady - znaczenie tych ostatnich maleje jednak z każdym rokiem, dzięki bardzo szybkiemu postępowi technicznemu i malejącym kosztom.

  • Aktualność informacji, którą zawdzięczamy przede wszystkim Internetowi.
  • Niższy koszt pozyskiwania informacji (gazet, książek, podręczników szkolnych, prac naukowych itd.), jeśli nie liczyć, rzecz jasna, jednorazowych kosztów sprzętu.
  • System nawigacyjny i wyszukiwawczy nieporównanie bogatszy i skuteczniejszy niż w książce tradycyjnej.
  • Nieograniczona praktycznie objętość elektronicznych materiałów.
  • Łączenie najrozmaitszych typów mediów w jednolitej postaci elektronicznej, niemożliwe do uzyskania w tak szerokim zakresie w książce tradycyjnej.
  • Ułatwienie dostępu do informacji dla milionów osób o fizycznych upośledzeniach.

vWady książek w postaci elektronicznej

  • Większe wymagania urządzeń elektronicznych, których używanie wiąże się z określonym poziomem kultury technicznej.
  • Koszt nabycia urządzenia (komputera czy specjalistycznego odtwarzacza).
  • Niedostateczna ciągle jakość wyświetlaczy, powodujące szybsze zmęczenie czytającego i wolniejsze czytanie (wg testów - o ok. 25 proc.)
  • Ograniczona przenośność, aczkolwiek nie dotyczy to już w zasadzie notebooka czy czytnika książek elektronicznych.
  • Mała oferta.
  • Ograniczenia ekonomicznej infrastruktury (zwłaszcza systemu rozliczeń), zniechęcające wydawców do znacznie intensywniejszego zagospodarowywania nowych możliwości.
  • Brak wystarczająco skutecznych technik i technologii ułatwiających korzystanie z mediów elektronicznych osobom niepełnosprawnym (w szczególności syntezy dźwięku).
  • Nie do końca skuteczne techniki zabezpieczania praw autorskich.

Do powyższego opracowania wykorzystałam fragmenty i materiały z:
Józef i Alodia Gryczowie "Historia książki i bibliotek w zarysie";
B. Bieńkowska i H. Chamerska "Zarys dziejów książki";
i ponadto: H.Dubowik "Dzieje książek i bibliotek w zarysie"; S.Dahl "Dzieje książki".

Źródło : http://pl.wikipedia.org/wiki/E-book

Elżbieta Driesen , Praca z Bibliotekoznawstwa.

http://republika.onet.pl/_d/adv/rozwin.gif

http://republika.onet.pl/_d/adv/run2.gif